Zamknij

„Przepraszamy za utrudnienia, mamy Zielony Ład do obalenia”. Rolniczy protest trwa w Sandomierzu [FOTO]

11:31, 09.02.2024 mp Aktualizacja: 09:43, 11.02.2024
Skomentuj

W Sandomierzu trwa protest rolników. Uczestnicy akcji przyjechali do miasta oflagowanymi ciągnikami. Jest ich około trzystu. 

[FOTORELACJA]5804[/FOTORELACJA]

Rolnicy blokują odcinek ulicy Żwirki i Wigury od stacji paliw do Lwowskiej. Podobnie jest na ulicy Krakowskiej do parkingu przy spichlerzu.

Na niektórych ciągnikach umieszczone zostały transparenty i tablice z hasłami, między innymi: „Jestem rolnikiem, nie niewolnikiem”, „Stop eko-szaleńcom”, „Jak padnie polska wieś, to z Czarnobyla będziecie jeść”, „Przepraszamy za utrudnienia, mamy Zielony Ład do obalenia”.

Producenci manifestują w ten sposób swój sprzeciw wobec nadmiernego importu towarów spoza Unii Europejskiej, zwłaszcza z Ukrainy. Protestują także przeciwko wprowadzeniu rozwiązań w ramach Europejskiego Zielonego Ładu  i ekoschematów, które forsuje Komisja Europejska.

Demonstrujący twierdzą, że obecna sytuacja na rynku doprowadzi do upadku  polskiego rolnictwa. 

– Mamy ogromny napływ towarów z Ukrainy. Rząd twierdzi, że wprowadzone zostały jakieś zakazy, ale to nie jest prawda. Na przykład przetwórnia znajdująca się pod Sandomierzem nie skupowała w ubiegłym roku czarnej  porzeczki. Przyjechał  koncentrat z Ukrainy, który nie spełniał norm. Taka sama sytuacja jest ze zbożem czy kurczakami. Nikt nie kontroluje jakości –  mówił Dariusz Pawlica z Gór Wysokich w gminie Dwikozy.   

Zaznaczył on, że problem ten dotyczy nie tylko rolników, ale i konsumentów. Podobne jest z Zielonym Ładem – jego skutki odczują wszyscy. – Ludzie mieszkający w miastach niech się zastanowią, co zrobią za cztery lata, kiedy nie będzie można ogrzewać domów gazem czy drewnem – dodał rolnik.

Dariusz Pawlica jest przekonany, że na kolejnym proteście może być dwa razy tylu uczestników, co na obecnym. Niektórzy nie przyłączyli się teraz do akcji, ponieważ nie wierzyli, że jej organizacja się powiedzie.

Adam Koczoski z gminy Dwikozy powiedział, że sytuacja w rolnictwie jest coraz trudniejsza. Ceny płodów rolnych są niskie, a koszty produkcji wysokie.

– Chodzi nam również o Zielony Ład, między innymi obowiązek ugorowania  4 procent powierzchni upraw. Dlaczego mamy być pozbawieni z tego tytułu części zysków? –  zastanawiał się mężczyzna. 

Pan Paweł z gminy Sadowie zaznaczył, że sytuacja w rolnictwie jest już tak zła, że nie byłby w stanie utrzymać się z 10-hetarowego gospodarstwa. Uprawia na nim zboże, rzepak i buraki cukrowe.  –  Jestem przywiązany do tego kawałka ziemi, przejętego od ojca i dziadka. Musiałem iść do dodatkowej pracy, bo nie utrzymałbym rodziny. Ceny nawozów w ubiegłym roku tak mocno poszły w górę, że nie wszystkich rolników było stać na zakup – mówił mężczyzna. 

Jak sandomierzanie radzą sobie z utrudnieniami? Komunikacja miejska kursuje normalnie, dlatego wielu mieszkańców przemieszcza się z jednej części miasta  do drugiej autobusami. Ci, którzy dojeżdżają do pracy poza Sandomierz, na przykład do Gorzyc czy Tarnobrzega, korzystają z objazdów. Niektórzy postanowili wziąć na piątek urlop lub pracować zdalnie.         

Autobusy kursują. Wszyscy zostali wcześniej powiadomieni o proteście. Uważam, że nie ma większych utrudnień.  Sama popieram ten protest. Pochodzę ze wsi. Wiem, jak ciężka jest praca na roli. Rolnicy pracują, żeby coś z tego mieć. Jeśli są w  trudnej sytuacji, dobrze zrobili, że postanowili strajkować – stwierdziła pani Ewa.

Drogi krajowe numer 77 i 79 w Sandomierzu będą blokowane dzisiaj do godziny 22. Tak samo jest w Łoniowie na rondzie, gdzie krzyżują się krajowa numer 9 i trasa 79.

W środę zarząd powiatu sandomierskiego przyjął stanowisko w sprawie poparcia dla strajkujących rolników.

 

 

(mp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

Jakiś tam Jakiś tam

1 0

Ale o co jest protest przeciwko czemu przecież dostajecie dotację z UE i jest polska w eu więc jakis tam *%#)!& stawia *%#)!& warunki które musicie spełniać czy nie tak A czy nie możecie wyjść z eu tak jak Anglia czy tak jesteście uzależnieni od Brukseli od ich pieniędzy dotacji wyjeżdżacie blokujecie drogi i co to da tak szczerze czy coś to zmieni rolnicy raczej nic ale brawo za organizację 14:36, 09.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

tbg polandtbg poland

0 0

a nasz region rzeszowski nie protestuje? 16:13, 09.02.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RTRT

0 0

Bo jest ciemny i nie wie co jest grane. Parasol wie więc blokuje. Proste
20:49, 09.02.2024


niezbyt zadowolonyniezbyt zadowolony

1 1

Niech sobie protestują przed sejmem Hołowni i nie utrudniają życia innym ludziom. 09:02, 10.02.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kierowcakierowca

1 0

popieram ten protest dotknal zwyklych kierowcow niech jada pod sejm albo do pana tuska 10:06, 10.02.2024


0%